Członkowie i opiekunowie Koła Turystycznego „Nakomiadek” udali się na jesienną wycieczkę edukacyjno – turystyczną. Pierwszym miastem na trasie wycieczki był Wrocław. Jest to miasto o ponad 1000-letniej historii. Trasa zwiedzania wiodła wzdłuż najcenniejszych zabytków miasta. Spacer rozpoczęliśmy od Ratusza, który zajmuje centralną część rynku Starego Miasta. W dalszej kolejności odwiedziliśmy na moment najstarszą w mieście karczmę – Piwnicę Świdnicką.
Idąc dalej na swej drodze napotkaliśmy pomnik Aleksandra Fredry , znanego komediopisarza, którego pióro często pożyczają sobie studenci wierząc, że zapewni pomyślność przy zdawaniu egzaminów w czasie sesji.

Widzieliśmy też urocze kamieniczki Jasia i Małgosi , za którymi wznosi się plac z kościołem garnizonowym św. Elżbiety. To tu znajduje się wejście do świata Krasnali, którego pilnuje o dziwo Śpioch.
W dalszej kolejności udaliśmy się na Jatki. Uliczka zachowała swój średniowieczny charakter. Widzieliśmy też Uniwersytet spod którego , mijając fontannę Szermierza udaliśmy się do ogrodów Ossolineum.

Następnie przemieściliśmy się w rejon wysp. Mostem Piaskowym przeszliśmy na bulwar Piotra Włostowica , z którego odpływają statki turystyczne. Wkroczyliśmy w najstarszą część miasta, gdzie Wrocław rozpoczął swoją historię jako ośrodek miejski. To tu na Ostrowiu Tumskim w 1000r. wzniesiono pierwszą Katedrę , do której wierni zmierzali przez most Tumski , dziś zwanym Mostem Miłości.

Po zwiedzeniu Starego Miasta udaliśmy się na pokaz fontanny multimedialnej. Jest największą w Polsce i jedną z największych w Europie . Zajmuję powierzchnię blisko 1 hektara, a na jej dnie umieszczono aż 800 punktów świetlnych, trzysta dysz wodnych , które tworzą gejzery , mgiełki wodne, wytryski punktowe , palmowe i wiele innych figur wodnych oraz trzy dysze ogniowe.
Instalacja wodna jest zsynchronizowana z ośmiuset punktami świetlnymi- światło i woda w połączeniu z muzyką składają się na przepiękne widowisko, którego byliśmy świadkami.
Kolejnym etapem naszej wycieczki był Ogród Zoologiczny oraz Afrykarium. ZOO we Wrocławiu jest najstarsze w Polsce i posiada bogatą kolekcję zwierząt. Żyje tu 14 tysięcy zwierząt na 33 hektarach, przedstawicieli ponad tysiąca gatunków.
Przez kilka godzin mogliśmy poznać na własne oczy rzadkie i oryginalne zwierzęta ze wszystkich kontynentów.
Największą atrakcją jest Afrykarium – unikatowe na skalę światową oceanarium prezentujące wyłącznie gatunki zamieszkujące Czarny Ląd- od plaży Morza Czerwonego po dżunglę Kongo. Zachwycają m.in. żółwie , kolorowe ryby , hipopotamy, płaszczki , rekiny, pingwiny i krokodyle oraz przepiękne manaty.

Pożegnaliśmy przepiękny Wrocław i udaliśmy się do Karpacza. Jest to miejscowość położona w Karkonoszach , u stóp Śnieżki / 1602 m n.p.m/- najwyższego szczytu Sudetów. Chcąc poznać smak wędrówek po górach , udaliśmy się na pieszą wycieczkę. Swoją wędrówkę rozpoczęliśmy od Świątyni Wang, która została zbudowana w Norwegii bez użycia gwoździ w XII wieku i przewieziona do Karpacza. Nasza wędrówka wiodła przez piękne tereny Karkonoskiego Parku Narodowego . Naszym celem było Schronisko Samotnia w Kotle Małego Stawu. To najstarsze karkonoskie schronisko zachowało niesamowity klimat a znajduje się przy najczęściej uczęszczanym szlaku na szczyt Śnieżki. Długość trasy , którą pokonaliśmy to 9 km.
Po zejściu z gór udaliśmy się do miejscowości Piechowice , gdzie znajduje się Huta Szkła Kryształowego „Julia”.

Dzięki przewodnikowi mogliśmy zwiedzić wiele stanowisk produkcyjnych. Obserwowaliśmy pracę hutników przy tworzeniu szklanych dzieł: dmuchanie, wolnoformowanie czy prasowanie. Była to wyjątkowa lekcja fizyki i optyki , gdzie przewodnik opowiadał o historii , technologii i ciekawostkach związanych z kryształem i jego produkcją. Widzieliśmy cały proces od szlifowania, poprzez nanoszenie przepięknych zdobień aż po kontrolę jakości i misterne pakowanie kryształu.
Po zapoznaniu się z produkcją szkła udaliśmy się na warsztaty grawerskie. Pod okiem animatora
próbowaliśmy swoich sił jako zdobnicy kryształów, grawerując na kryształowej szklance różne motywy zdobnicze czy też biżuterię, która stałą się oryginalną pamiątką z pobytu w hucie.
Jesteśmy pełni uznania i podziwu dla pracy hutników szkła oraz grawerów, którzy w trudnych warunkach wytwarzają te piękne szklane arcydzieła w ręcznym procesie produkcji.
Obecnie huta produkuje głównie na eksport, gdzie trafia nawet 80% wytworzonych tutaj dzieł sztuki.

Nadszedł dzień , kiedy udaliśmy się na wycieczkę do Pragi. Przejazd odbywał się przez Szklarską Porębę, Jakuszyce i Harrachow. Na trasie mieliśmy krótką przerwę na posiłek oraz wymianę waluty.
Po dotarciu do centrum Pragi odbyliśmy spacer po najstarszych , najbardziej znanych zabytkowych częściach Pragi: Pohorzelec, Nowy Świat, Loreta Praska , Hradczany , Zamek Królewski, Katedra św. Wita, Bazylika św. Jerzego, Mała Strana, Most Karola, Stare Miasto , Rynek Staromiejski i Ratusz z zegarem Orloj , Nowe Miasto , Waclawskie Namesti.
Praga to chyba najczęściej odwiedzana przez Polaków europejska stolica. Oczywiście nie w sposób zwiedzić całej Pragi w ciągu jednego dnia. Dzięki przewodnikowi mogliśmy zobaczyć najciekawsze miejsce tego pięknego miasta.

Bardzo zmęczeni , ale zauroczeni tym pięknym miastem wróciliśmy do Karpacza, aby następnego dnia udać się do Kopalni Uranu „Liczyrzepa” w Kowarach.
Przewodnik zabrał nas w podróż do podziemnego świata historii, legend i tajemnic. To podziemna trasa turystyczno-edukacyjna związana z ściśle tajną historią wydobycia U-238,
opowiadał o historii górnictwa kowarskiego związanego przez ponad 800 lat z wydobywaniem minerałów , kruszców , żelaza , srebra oraz rudy uranu. W programie zwiedzania były również: narzędzia górnicze, wystawa minerałów sudeckich z tajemniczym „Złotem Dolnego Śląska” , prawdziwy skład materiałów wybuchowych , odstrzał przodka górniczego / interaktywna platforma/ , żyła uranowa, szkło uranowe , podziemna grota laboranta , wystawa miniatur bomb „Atomowy Wyścig Zbrojeń” , replika bomby uranowej Little Boy połączona z opowieścią lektora o Hiroszimie + pokaz laserowy , który wywarł na nas ogromne wrażenie.

Po wrażeniach w kopalni udaliśmy się do Parku Miniatur Zabytków Dolnego Śląska w Kowarach, który powstał na terenie fabryki dywanów, jako jeden z pierwszych parków rozrywki w Polsce.
W parku zobaczyliśmy miniatury zabytków z obszaru całego Dolnego Śląska, odwzorowane w skali 1:25. Poznaliśmy m.in. piękny kościółek Wang z Karpacza i Kościół Pokoju w Świdnicy , słynne pałace i zamki – na czele ze wspaniałym zamkiem Książ. Wśród modeli zabytków spotkaliśmy też starówki dolnośląskich miast , np. starówkę Jeleniej Góry.
Miniatury wykonane są bardzo starannie, z zachowaniem szczegółów architektonicznych. Modele zbudowane są z materiałów odpornych na warunki atmosferyczne. Wkomponowane są w zielone otoczenie wzbogacone kolorowymi kompozycjami kwiatowymi. Część ekspozycji jest umieszczona pod dachem.

Podczas naszej wycieczki przeprowadzono też zajęcia profilaktyczne dotyczące zagrożenia używania narkotyków oraz dopalaczy. Zajęcia przeprowadził p. Krzysztof Pawelczyk.
No i niestety nadszedł koniec naszej wycieczki, ale wrażenia i informacje o tym pięknym zakątku naszego kraju pozostaną na długo w pamięci. Dzięki tej wycieczce poznaliśmy też kilka zawodów m.in. hutnika szkła kryształowego , grawera szkła, górnika , pilota wycieczek , przewodnika turystycznego. Być może ktoś z uczestników wycieczki wybierze któryś z tych zawodów w przyszłości.

Bardzo dziękujemy tym ,którzy pomogli nam w przygotowaniu i realizacji tej wspaniałej wycieczki: dyrektorowi szkoły p. Oldze Wanago, kierownikowi GOPS p. Robertowi Trusewiczowi, p. Krzysztofowi Plewni , p. Beacie Pietkiel , państwu Anecie i Marcinowi Krysiakom, p. Elżbiecie Kędzierskiej z Kętrzyna , p. Edycie Stępień z Kętrzyna , Zarządowi ZNP Oddział Gminy Kętrzyn.
Serdeczne podziękowania składamy też p. Franciszkowi Waszkiewiczowi-kierowcy autokaru z firmy „BART-AUTOKARY” z Kętrzyna.

Z turystycznym pozdrowieniem !
Jadwiga Pawelczyk
Krystyna Raszkiewicz
Krzysztof Pawelczyk
Tadeusz Gudz