Wszystko, co dobre szybko się kończy, nasze wakacje także. Wracamy do szkoły i do ciężkiej pracy. Wspomnienia minionych, beztroskich dni będą nam towarzyszyły cały rok.
Już od wielu lat wakacje spędzamy podróżując po Polsce. Staramy się odkrywać nowe miejsca, ale również z chęcią wracamy tam, gdzie czujemy się niezwykle dobrze.
W czerwcu na powitanie lata pojechaliśmy do kina, na kręgle i do restauracji. Do domu wróciliśmy pociągiem. Jak się okazało, dla niektórych z nas była to pierwsza podróż tym środkiem lokomocji.
W lipcu korzystaliśmy z atrakcji Parku Wodnego w Wilkasach. Były z nami Panie Irena i Henia ze swoimi podopiecznymi. Następnie udaliśmy się do Parku Trampolin 7 JUMP STREET do Olsztyna. Ten dobrze nam znany obiekt odwiedziliśmy raz jeszcze w sierpniu z Panią Iwoną i jej milusińskimi z Biedaszek Małych.

W sierpniu pojechaliśmy do miejscowości Okrągłe koło Giżycka na safari wśród dzikich zwierząt.
Pozostałe dni i noc (nocowanie) spędzaliśmy w świetlicy i na świeżym powietrzu. Spośród wielu zajęć każdy mógł wybrać coś dla siebie. Atrakcją okazała się guma do skakania i gra w klasy (pozdrawiamy Julię i Emilkę), akrobacje na drabinkach, stawianie zamków z piasku. Odwiedziły nas osoby z zagranicy, z którymi doskonaliliśmy język angielski.
Dziękujemy wszystkim, którzy spędzili z nami wakacje. Podczas dni wolnych od szkoły odbyliśmy wiele rozwijających, odkrywczych podróży. Nauczyliśmy się pokonywać lęki i słabości. Fascynowało nas nowe, nieznane i niezbadane.