27 czerwca 2015 r. Stowarzyszenie „Mazurska Kosaczewina” zorganizowało we wsi Windykajmy „Mazurską Palinockę”, co z mazurskiego oznacza Noc Świętojańską, jak podają źródła literatury - święto czterech żywiołów, księżyca, urodzaju, płodności, noc magiczną, pełną czarów, tajemnicy i miłości. W dawnych czasach Sobótka na Mazurach przebiegała pod znakiem bogactwa magicznych i wróżbiarskich elementów. W tę noc wszyscy mieszkańcy zbierali się na najbliższym wzgórzu. Przez całą noc palono ogniska, przy których tańczono i śpiewano, dziewczęta w białych sukienkach i wiankach na głowie. Dawniej przed zapaleniem wieczornej Sobótki, mężczyźni i kobiety chodzili szukać ziół różnego rodzaju, które tego dnia zbierane, osobliwszą moc mają. Silna była wiara w oczyszczającą moc ognia. Często po dogasających ogniskach przepędzano bydło, aby było zdrowsze, gdyż w ten sposób odpędzano czary. Często też używano beczek po smole, które zapalano, a następnie staczano z pagórków i wzgórz. Niekiedy zamiast beczek używano kół od wozu okręconych słomą.

Na naszej „Mazurskiej Palinocce” bardzo licznie zebrana publiczność mogła podziwiać efektowne ogniska i palone w nich zioła, głównie bylicę, by przypomnieć obrzęd świętojański, podczas którego nie zabrakło również zabaw panien przy ogniskach, plecenia i puszczania wianków uwitych z polnych przepięknych kwiatów, traw i ziół. Dziewczęta wzięły udział w konkursie na najpiękniejszy wianek świętojański. Uroczystego rozpalenia ognisk dokonał Przewodniczący Rady Gminy Kętrzyn Andrzej Sienkiewicz, zaś tańce świętojańskie wykonały uczennice Szkoły Podstawowej Nr 3 w Kętrzynie i Szkoły Podstawowej w Nakomiadach oraz panny z „Mazurskiej Kosaczewiny”.

Klimat „Mazurskiej Palinocki” nawiązywał do scenerii wiejskiej, można było napić się prawdziwego krowiego mleka, spróbować świeżo ubitego swojskiego masła, nie zabrakło skubania kury, wyrobu makaronu, rąbania i piłowania drzewa, prania na tarze, jak też strzelania z wiatrówki. Scenografia plenerowa posiadała wiele wiejskich walorów, takich jak żywe kwiaty, dzbany, garnki, starocia: kołowrotki, maselnice, kany, beczki. Podczas „Mazurskiej Palinocki” wystąpił gościnnie zespół wokalny „Korszenianki” z Miejskiego Ośrodka Kultury z Korsz. Nie zabrakło również stoisk z wystawami rękodzieła artystycznego. Żaden z gości na „Mazurskiej Palinocce” nie mógł chodzić głodny, gdyż mieszkańcy wsi Windykajm, Czernik, Nakomiad i Koczarek przygotowali potrawy takie jak: kartoflankę po wschodnioprusku, rosół z wiejskiej kury ze swojskim makaronem, swojski smalec i ogórki małosolne, kuchy czyli ciasta, świeże mleko i masło, kompot, mazurską niedźwiedziówkę, była również nowoczesna już wata cukrowa, co głównie cieszyło dzieci. A dla „ducha” można było zapoznać się z wolumenem małej Biblioteczki Mazurskiej z zasobów Stowarzyszenia „Mazurska Kosaczewina”, a także „dla ciała” zabawić się przy występie zespołu „Sonet” z Kętrzyna. Na koniec imprezy odbył się nocny pokaz tańca z ogniem w wykonaniu grupy „Diabliki” z Pożarek.

Składam wszystkim podziękowania za udział, pomoc, współpracę i zaangażowanie przy realizacji naszego przedsięwzięcia. „Bratnimi duszami” byli: Kętrzyńskie Centrum Kultury, Gminny Ośrodek Kultury w Kętrzynie, LGD „Barcja”, nauczyciele i uczennice Szkół Podstawowych Nr 3 w Kętrzynie i w Nakomiadach, zespół „Sonet” z Kętrzyna, Tomasz Lenkowski z zespołem wokalnym „Korszenianki” z Miejskiego Ośrodka Kultury w Korszach, Henryka Żygota i zespół „Diabliki” z Pożarek. Dziękuję również członkom zespołu „Mazurska Kosaczewina”, gdyż każdy z nich wykonał naprawdę dobrą robotę. Szczególne podziękowania składam mieszkańcom wsi Windykajmy, którzy nie szczędzili sił własnych i sprzętu przy kilkudniowej organizacji naszej imprezy. Jesteśmy wdzięczni Panu Mirosławowi Czarneckiemu za udostępnienie terenu zaś Panu Andrzejowi Romanowskiemu za jego przygotowanie. Wielkie dzięki za wsparcie finansowe składam: Ditmarowi Roszig, Agrolok Sp. z o. o. z Golubia-Dobrzynia, Boss19 Sp. z o. o. z Mrągowa, Magnetic Systems Technology Sp. z o. o. Sp. k.z Kętrzyna.

Przedsięwzięcie pn. „Mazurska Palinocka” zostało zrealizowane w ramach zadania publicznego współfinansowanego z budżetów Gminy Kętrzyn i Powiatu Kętrzyńskiego.

Żywię nadzieje, że „Mazurska Palinocka”, organizowana już po raz drugi przez Stowarzyszenie „Mazurska Kosaczewina”, stanie się ważnym cyklicznym wydarzeniem kulturalnym na terenie Gminy Kętrzyn i Powiatu Kętrzyńskiego przynoszącym wiele korzyści niematerialnych lokalnej społeczności jak też zainteresowanie turystów w obszarze mazurskiej kultury ludowej.