Wesoło spędzamy czas. Pieczemy ciasta, muffinki, gofry. Wykonujemy prace plastyczne które, wywieszamy na naszą tablicę informacyjną. Chodźmy na spacery zbierać żołędzie, kasztany, szyszki które, będą nam potrzebne do wykonania prac. Gramy w gry m.in. Rummikub, uno, scrabble, domino, tenisa stołowego, bilarda, itp. Rozmawiamy o świętach, które są naszą tradycją. Sprzątamy liście przy świetlicy, grabimy, zamiatamy.
Tak o to, po krótce spędzamy czas w swietlicy.
31 listopada 2017r. w Świetlicy Wiejskiej w Mażanach odbyła się zabawa z okazji Halloween. Z tej okazji na początku zadbaliśmy o wygląd naszej świetlicy. Było pełno upiornych dekoracji:papierowe duszki,mumie i nietoperze,a także wydrylowane dynie,które służyły jako lampiony. Temu wszystkiemu towarzyszyły nasze przerażające kostiumy. Były budzące grozę czarownice,księżniczki,maski i makijaże. Tradycyjnie wzięliśmy udział w wielu zabawach,takich jak "Apple bobbing", zjadanie wiszących na sznurkach ciastek, "Papierowa mumia", "Krzesełka". Cały halloween'owy nastrój dopełniała muzyka. Dzięki rodzicom mieliśmy także słodki poczęstunek,za co pięknie dziękujemy. Na koniec wyruszyliśmy do pobliskich domówi z zabawą "Cukierek albo psikus".
Dnia 31pazdziernika w świetlicy w Czernikach odbyła się impreza halloweenowa dla dzieci.Było bardzo wesoło ,konkursy i konkurencje podobały sił Naszym milusińskim. Przebraliśmy się za różne postacie (czarownice duchy) był również poczęstunek za, który dziękuje rodzicom. Dziękuję Pani dyrektor GOK Marcie Szmyd za nagrody dla dzieci.
Tytuł piosenki „Budki Suflera”- „Bal wszystkich świętych" stał się inspiracją do zorganizowania takiego balu dla dzieci z parafii Karolewo.
Pewne środowiska w Polsce próbują nachalnie zaszczepić obcą chrześcijaństwu pogańską, celtycką tradycję Halloween. Włączają się w to również, niektóre szkoły i ośrodki kultury. Należy tym bezrefleksyjnym organizatorom takich imprez zadać pytanie. Jaki pozytywny przekaz kierowany jest do dzieci przebieranych za upiory, strzygi, wampiry czy zombie? Czy chodzi tu o trywializowanie śmierci i życia duchowego? Obcowanie z takimi wstrętnymi, potwornymi maskami z pewnością nie jest obojętne dla delikatnej psychiki dziecka. Nieraz mogą te obrazy powracać do nich w majakach sennych. A może uda się kogoś skutecznie nastraszyć i rzeczywiście ktoś umrze na atak serca? Czego mogą się nauczyć dzieci chodzące w koszmarnych przebraniach do domów powtarzając dorosłym: „słodycz czy psikus”? Przecież to nauka szantażu.
31 października w świetlicy w Nowej Wsi Kętrzyńskiej odbyło się Halloween. Nasze ulubione święto spędziliśmy w towarzystwie sąsiedniej świetlicy ze Sławkowa. Przebraliśmy się za straszne postacie: zombi, wampiry, wiedźmy oraz inne straszne potworki. Najciekawsze były zabawy typowe dla tego święta: taniec zombi, papierowe mumie, posągi, tworzenie balonowych stworków, gra cukierek albo psikus, upiorny spacer. Odbył się także konkurs na najbardziej upiorną stylizację, w której zwyciężczyniami zostały Julia i Ala. Dziękujemy Pani Marcie za upominki oraz rodzicom za poczęstunek. Już nie możemy się doczekać kolejnego Halloween.