W ostatnią niedzielę 22 września w Olsztynku na terenie Muzeum Budownictwa Ludowego odbyły się Warmińsko-Mazurskie Dożynki Wojewódzkie, podczas których Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Koczarki zaprezentowało swój wieniec dożynkowy, zaś tzw. ośpiewanie tego wieńca należało do zespołu ludowego „Mazurska Kosaczewina", którzy wspólnie reprezentowali Gminę Wiejską Kętrzyn. Organizatorem konkursu był Samorząd Województwa Warmińsko–Mazurskiego w Olsztynie.

 

 

 

 

 

 

     Cele konkursu to:

 

  • 1. Kultywowanie oraz popularyzacja najbardziej wartościowych, nadal żywych oraz najciekawszych dziedzin plastyki ludowej;
  • 2. Prezentacja bogactwa plonów wkomponowanych w wieniec dożynkowy;
  • 3. Promocja dorobku kulturowego warmińsko-mazurskiej wsi.

 

Organizator powołał Komisję Konkursową, która oceniając wieńce brała pod uwagę następujące kryteria:

 

1. Nagroda główna i wyróżnienia - walory estetyczne wieńca i jego prezentacja, na które składają się:

1) kompozycja, dobór barw, architektura bryły,

2) różnorodność i jakość użytych do wykonania wieńca dożynkowego, materiałów naturalnych, takich jak np.: kłosy, ziarna zbóż, owoce, warzywa, kwiaty, zioła,

3) ogólny wyraz artystyczny i estetyczny,

4) precyzja wykonania i pracochłonność,

5) sposób prezentacji wieńca, w tym: stroje grupy wieńcowej i ośpiewanie.

 

2. Nagroda specjalna dla wieńca o najbardziej tradycyjnych cechach - tradycyjność wykonania wieńca, czyli jak najpełniejsze i najwierniejsze wykorzystanie dawnych wzorów charakterystycznych dla regionu Warmii, Mazur i Powiśla;

 

3. Nagroda specjalna dla najbardziej oryginalnego wieńca - oryginalność projektu wieńca i innowacyjność w jego wykonaniu.

 

     Wykonana w gwarze mazurskiej prezentacja „Mazurskiej Kosaczewiny" zrobiła nie małe wrażenie na Komisji Konkursowej na Najpiękniejszy Wieniec Dożynkowy, która to przyznała Stowarzyszeniu i „Mazurskiej Kosaczewinie" Nagrodę Specjalną dla wieńca o najbardziej tradycyjnych cechach, pomimo, że nasz wieniec był bardzo skromny w porównaniu do innych wieńców. Nie tylko wieniec odgrywał główną rolę, bo również ludzie go prezentujący. Nasza grupa wieńcowa składała się z 10 osób ubranych w stare, polowe, tradycyjne ubrania, posiadała stare kosy, grabie i sierpy oraz jako jedyni mieliśmy zwykłe snopy zboża i śpiewaliśmy w gwarze mazurskiej, co w efekcie dało niezapomniany obraz starowiejskiego zbierania plonu. Odbierając nagrodę z rąk Marszałka Województwa Jacka Protasa byłam bardzo dumna, że mogę reprezentować nie tylko Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Koczarki, ale również Gminę Wiejską Kętrzyn. Po raz pierwszy pojechaliśmy i swoją skromnością przykuliśmy uwagę nie tylko komisji, ale również innych osób zamiłowanych w kulturze mazurskiej i niekoniecznie tej już skomercjalizowanej, ale zwykłej, prostej i wiejskiej.